Caspar David Friedrich - jest jednym z ulubionych malarzy mojej starszej córci (obok Da'Vinci, Chełmońskiego, Gierymskiego, Michałowskiego, Alfonsa Muchy i jeszcze kilku innych o których co najwyżej słyszałam). W każdym razie o Friedrichu słyszałam od Ani i razem z nią (oraz dzięki niej) oglądałam jego charakterystyczne obazy.
Dzisiaj natomiast jeden z tych obrazów omawiałyśmy z Agatka. W związku z nim, Aga napisała coś w rodzaju wiersza.
Daleko wpatrzona, w jasne fale błękitne
Zadumane spojrzenie błąka się po rzece
Oczy smutek zdradzają i samotności falę
Pochylona stoi wgapiona nadal w obraz
Który żyje w swoim świecie
Ciemne fugi, ciemne ściany
Dają charakter smutny
Gdyż w samotnej niedoli Karolina stoi.
Etykiety
absolwenci
(6)
Agusia
(5)
angielski
(2)
Ania
(6)
artykuły
(8)
Budowanie w rodzinie relacji opartych na miłości
(3)
cała Polska czyta dzieciom
(1)
chemia
(7)
Co można zrobić z powieścią
(4)
Czas wolny
(29)
doświadczenia
(16)
ED
(122)
Edukacja domowa - pomyśla
(5)
Edukacja domowa nastolatków
(5)
egzaminy
(13)
fizyka
(1)
geografia
(3)
historia
(9)
kreatywność
(4)
Krzyżówki
(5)
Książka
(15)
matematyka
(2)
Montessori
(1)
nauka
(18)
plastyka
(10)
polski
(10)
Poradnia PP
(3)
prace pisemne
(4)
Rozkoszuj się swoimi dziećmi
(4)
Różnorodne wątpliwości związane z ED
(3)
skauting.
(6)
szkoła
(13)
Święta
(13)
teatr
(1)
the Boyer Blog
(17)
ustawa
(2)
video
(8)
Wakcyjna wyprawa
(5)
Warszawa
(17)
WOS
(1)
wychowanie
(9)
wycieczki
(28)
Zdjęcia
(4)
zgoda
(5)
zjazd
(9)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo nastrojowe jest to malarstwo Friedricha.. i wiersz Agatki również. Gratulacje dla młodej poetki. Wolałabym co prawda słowo "wpatrzona" ale to już chyba kwestia wieku ;)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy K.