Etykiety
absolwenci
(6)
Agusia
(5)
angielski
(2)
Ania
(6)
artykuły
(8)
Budowanie w rodzinie relacji opartych na miłości
(3)
cała Polska czyta dzieciom
(1)
chemia
(7)
Co można zrobić z powieścią
(4)
Czas wolny
(29)
doświadczenia
(16)
ED
(122)
Edukacja domowa - pomyśla
(5)
Edukacja domowa nastolatków
(5)
egzaminy
(13)
fizyka
(1)
geografia
(3)
historia
(9)
kreatywność
(4)
Krzyżówki
(5)
Książka
(15)
matematyka
(2)
Montessori
(1)
nauka
(18)
plastyka
(10)
polski
(10)
Poradnia PP
(3)
prace pisemne
(4)
Rozkoszuj się swoimi dziećmi
(4)
Różnorodne wątpliwości związane z ED
(3)
skauting.
(6)
szkoła
(13)
Święta
(13)
teatr
(1)
the Boyer Blog
(17)
ustawa
(2)
video
(8)
Wakcyjna wyprawa
(5)
Warszawa
(17)
WOS
(1)
wychowanie
(9)
wycieczki
(28)
Zdjęcia
(4)
zgoda
(5)
zjazd
(9)
środa, 26 maja 2010
Zgoda
Mamy ustną zgodę dyrektora lokalnego gimnazjum na Edukacje Domową. Wróciliśmy do naszej starej szkoły, bo to lokalne gimnazjum jest częścią zespołu szkół do których należała Agatki podstawówka. Nie mamy jeszcze co prawda zgody na naukę języka rosyjskiego (a raczej na to, aby nie uczyć się niemieckiego ;). Nie wiem czy szkoła sie zgodzi. Powód dla którego wolę rosyjski od niemieckiego jest banalny i przyziemny - rosyjski znamłam kiedyś dosyć dobrze, teraz wystarczyło by sobie go przypomnieć, co po 10 kwietnia, stało się dla mnei możliwe również emocjonalnie (jakaś klapka się otworzyła i przypomniałam sobie mnóstwo rzeczy). Niemieckiego będę musiała się uczyć od podstaw razem z Agatką. Wiem, że taki układ jest możliwi, ale jednak wolałabym nie musieć z niego korzystać. Ale nie będę mocno się upierać.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz