poniedziałek, 5 stycznia 2009

Recepta na Nowy Rok

Image Hosted by ImageShack.us

Bierzemy 12 miesięcy, oczyszczamy dokładnie z goryczy, małostkowości i lęku, po czym rozkrajamy każdy miesiąc na 30 lub 31 części tak, aby zapasu starczyło dokładnie na cały rok.
Każdy dzień przyrządzamy osobno z jednego kawałka pracy i dwóch kawałków pogody i humoru.
Do tego dodajemy trzy łyżki nagromadzonego optymizmu, łyżeczkę tolerancji, ziarenko ironii i odrobinę taktu. Następnie całą masę polewamy dokładnie dużą ilością miłości.
Gotową potrawę przyozdabiamy bukietem uprzejmości i podajemy codziennie z radościa i filiżanką dobrej, orzeźwiającej herbaty.
Nie wiem, kto jest autorem tej recepty. Ja otrzymałam ją od mojej siostry. Bardzo mi się podoba, więc lecę dosypywać tolerancję, takt i humor.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz