poniedziałek, 1 grudnia 2008

Kilka słów o Ani

Moja starsza Aneczka, uczennica 3 klasy gimnazjum, znowu wygrała. Tym razem szkolny konkurs polonistyczny. Ania lubi czytać i pisac, ale akurat wśród jej rozlicznych kółek, w których uczestniczy, nie ma kółka z języka polskiego. Pewnie i na to kółko by chodziła, ale w tym czasie ma kółko plastyczne i historii sztuki, a dla Ani sztuki plastyczne to priorytet. Ania bardzo dużo czyta i lubi pisać. Kilka razy podchodziła do napisania książki (może kiedyś uda się którąś z nich skończyć), w każdym razie pisze i czyta naprawdę dużo i myślę, że to właśnie zaowocowało. Na 90 osób startujących w konkursie zajęła pierwsze, niepodzielne miejsce. Poza tym dostała się także do konkursu miejskiego z mitologii. Widać to moje dziecko jest w przeciwieństwie do mamy i taty - humanistką.

Kiedy była malutka, uczyła się raczkować, to jej głównym celem był regał z książkami. Zawsze ją fascynowały, nawet wówczas gdy jeszcze nie wiedziała do czego służą. Zresztą podsycałam to zafascynowanie, czytając niemowlakowi różne dzieciece historyjki. Fascynacja pozostała do dzisiaj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz